W ramach XIX kolejki nasza drużyna wygrała w Serocku z tamtejszym Pomorzaninem 0:8 ! Hattrickiem popisał się Maciej "Marik" Sykuła.
Skład : Siuda (Bogdański B.,Semrau), Gos(Pawlisz), Kawecki, Grzesiak(Konieczny), Kapela (Dreimol), Ratkowski(Malinowski), Graczyk, Góra, Jarantowicz(Rozmus A.), Świerczyński(Rozmus F.), Bonna(Sykuła)
Bramki :
20' - Sykuła (po strzale i odbiciu od obrońcy)
24' - Kapela (po kapitalnym uderzeniu z 20m)
29' - Sykuła (po podaniu Guriego)
30' - Świerczyński (po podaniu Mariki)
38' - Sykuła (po podaniu Jaranta)
40' - Jarantowicz (po indywidualnej akcji)
42' - Malinowski (po podaniu Kamila Pawlisza)
45' - Kapela (po podaniu Mariki)
Nasza drużyna od samego początku narzuciła rywalowi swój styl gry. Szybkie kombinacyjne wymiany piłki , rozciąganie gry po obu flankach boiska przyniosły efekt w postaci bramki strzelonej przez "Marika". Duży udział miał przy tym golu obrońca gospodarzy ale sędzia zapisał bramkę Maciejowi. W dalszej części spotkania nadal trwał napór naszego teamu co zostało potwierdzone kolejnymi bramkami autorstawa "Yugiego" i "Rexa". Drużyna gości sporadycznie wyprowadzała kontrataki które skutecznie powstrzymywał nasz kapitan "Miły". Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Wda konsekwentnie dobijała rywala kolejnymi bramkami. Na liste strzelców wpisywali się "Malin" , "Jarant" , ponownie "Rex" i "Marik". Rozmiary wygranej były by zapewne bardziej okazalsze gdyby wszystkie okazje zostały wykorzystane (Jarant w poprzeczkę , strzały Brajana , kontrowersyjne spalone Rozika) . W końcowej części meczu Trener Piotr Grajewski dokonał szereg zmian wpuszczając na boisko zmienników. Bardzo zmęczonego "Guriego" który tego dnia zrobił mnóstwo kilometrów na swoim skrzydle chcąc koniecznie strzelić bramkę aby wykasować swojego ojca zmienił Denis , Jarantka i Yugiego zmienili bracia "Brożkowie" tzn. Rozmusowie którzy również z poświęceniem reprezentowali barwy Swieckiej Wdy !.
Po meczu Trener Piotr Grajewski powiedział :
Kolejne bardzo dobre zawody w wykonaniu naszych chłopców. Przeważaliśmy zdecydowanie w całym spotkaniu i tylko szczęściu mogą zawdzięczać gospodarze, że mecz nie zakończył się dwucyfrowych naszym zwycięstwem. Nasi piłkarze zaczęli spokojnie, nie wykorzystując kilku dogodnych sytuacji, ale jak ruszyli to w ciągu 10 min. I poł. strzelili 4 bramki. Bardzo dobrą zmianę dał Maciej Sykuła (Marika), który strzelił 3 bramki i miał 2 asysty.W II poł. strzeliliśmy kolejne 4 bramki i ... z radością piłkarze mogli zatańczyć taniec zwycięstwa. Bardzo dobrze zagrali Brajanek, Guri i Miły, którzy pracowali zarówno w obronie jak i pomocy. Cały zespół zasłużył na pochwały, oby tak do końca!!!
.........i pamiętajcie że Wda jest jak MATKA !
Gratulacje dla drużyny! Guri, jak Ci Trener da karniaka strzelać w meczu to może zarobisz ale tak to raczej do portfela nie sięgnę!
7
