Wda Świecie 97/98 - strona oficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Buttony

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 156, wczoraj: 277
ogółem: 3 011 062

statystyki szczegółowe

Aktualności

Relacja z obozu w Czarnej Wodzie

  • autor: guri10, 2009-08-08 11:01

Relacja jednego z uczestników (imię i nazwisko znane redakcji strony) obozu sportowego dla drużyny Wda Jabex Świecie przygotowującego zespół do występów w Lidze Wojewódzkiej w sezonie 2009/2010.

Dzień I

 

Niedziela 2 sierpnia o godz. 14.30 zebraliśmy się na naszym stadionie. Pogoda upalna. Po pożegnaniu z rodzicami ruszyliśmy  do miejscowości Czarna Woda. Po przyjeździe do ośrodka pierwsze wrażenie „rewelacja”. Domki super , bojko ideał i basen z czystą wodą. Na basenie dwóch ratowników i muza gra non stop. Rozbiliśmy się w domkach , szybki podział kto z kim i już Trener Piotr wzywa nas na pierwszy trening. Pierwszy trening luzacki. Nie jest źle. Po treningu udaliśmy się do restauracji „Kociewska” na kolacyjkę. Na kolację sałatka warzywno-ryżowa , chleb , ser , ogórek , pomidor , kiełbasa z grilla. Po kolacji pierwszy raz zaliczony basen. Potem mamy spotkanie organizacyjne i czas dla siebie. Na spotkaniu kadra mówiła ze cisza nocna jest o 22.00 ale nam się jakoś to wydłużyło i pierwszy dzień większość zasnęła o 3.30. Co niektórzy( Miły , Kamilek , Młody Guri, Waluś , Malin) zostali    przyłapani przez Kierasa Guriego  na małym brojeniu i „poprosili” go o nocny trening. Więc im zrobił ale raczej już więcej nie „poproszą”

 

Dzień II

 

Najgorszy poranek chyba nas wszystkich w życiu.....Pobudka o 8.00 . Dramat!!!! O 8.10 poranny rozruch  , toaleta poranna i na śniadanko. Były płatki z mlekiem , chleb , dżem , ser i jajecznica.  Po śniadanku basenik i trening.......i tu już było ciężko. Prawie dwie godziny. Ale Kiero Janusz i Kiero Grześ zrobili nam picie z odżywkami jak dla zawodowych piłkarzy więc dawaliśmy radę. Po treningu basen i na 13.30 obiad. Zupa ogórkowa , ziemniaki , surówka i schabowy. Do 16.30 mamy czas wolny. Oczywiście basenik z wyjątkiem dwóch naszych( ale tego nie powiem dlaczego mieli zakaz). Trening  troszkę ciężki , basen , kolacja. Podczas kolacji znika totalnie wszystko. Jesteśmy po ciężkim dniu strasznie głodni. Wielkie misy fasolki po bretońsku w chwilę stają się puste. Chleb , plasterki sera , kiełbasy , ogórka i pomidora na bieżąco są donoszone. W ośrodku każdy dostał dużą butle Nesti i banany. O 20.00 odbyło się podsumowanie minionego sezonu. Każdy zawodnik dostał statuetkę piłkarza jako wyróżnienie. Najlepszym zawodnikiem sezonu 2008/2009 został Jarant drugi był Guri a trzecie miejsce zajęli Miły i Brajan. Pamiątkowe statuetki dostali też nasze dwa Kierasy (Janusz i Grześ) oraz nasz Trener który miał wygrawerowane hasło „Z Tobą na zawsze dla Ciebie wszystko”.  Po tym spotkaniu poszliśmy pograć jeszcze w piłkę. O 22.00 cisza nocna. W domkach leżymy , oglądamy filmy i przed godziną „zero” wszyscy już śpią.

 

Dzień III

 

O dziwo pobudkę dokonali nasi zawodnicy Jarant i Yougi . Najszybciej wstali. Poranny rozruch mamy w małym deszczyku. W deszczyku też udajemy się na śniadanko. Wcinamy płatki z mlekiem , jajko w majonezie , twarożek. Po śniadanku kadra zarządziła generalne sprzątanie pokoi bo nie będę ukrywał troszkę bałaganu mamy w pokojach. 10.30 zaczynamy trening. Dwie godziny treningu!!! Ciężko! Ale zaraz po mamy basenik i obiadzik. Pomidorówka , devolay z frytkami i deser. Po obiedzie Trener Piotr i Kiero Guri pojechali do Świecia. Jakieś tam faktórki , prezentacja I zespołu czy coś tam takiego. Zostaliśmy pod opiekom dwóch Kierasów i udaliśmy się  na zwiedzanie okolicy oraz na wydanie kasy. W markecie kupowaliśmy wszystko co się da. Po raz pierwszy mogliśmy wydać naszą forsę bo tak nam wszystko co potrzebne kupowała kadra.. Po wycieczce godzinny basen , kolacja      ( naleśniki) , znowu basen i turniej domków. Zagraliśmy każdy domek z każdym . Wygrał go domek nr 2 w składzie : Miły , Guri , Jarant , Igła , Yugi , Malin , Aras , Bonio. Zapadła noc. Wszędzie jeszcze rozmowy a w domku nr 1 dwóch Amigo rozwaliło drzwi od pokoju. Niby ktoś się potknął.......Tak.....na pewno.......... Dobranoc.

 

Dzień IV

 

Ważny dzień!

Bez rozruchu porannego. Pobudka o 8.30. Pogoda upalna , na śniadanko zupa mleczna i rogaliki , chyba babuni. Po jedzonku małe sprzątanie i trening. Bronek negocjuje z Panem Gurim warunki do poprawy czyli cisza nocna o 24.00 , Ścieżka duchów więcej treningów strzeleckich. Pan Guri ma tylko jeden warunek i spełni wszystko. Wygrać dzisiejszy sparing z Borowiakiem Czersk. Przed obiadem oczywiście zaliczony basenik. Wygłupy , zabawy wodne i zdjęcia pod wodą. Miły ma taki aparat który robi podwodne zdjęcia. Na obiad zupka warzywna , ziemniaki z gulaszem. Po objedzie odpoczynek przed sparingiem. Wybija godzina 14.30 , przeciwnik właśnie zajeżdża na stadion. Godz. 15.00 rozpoczynamy sparing. Wychodzimy w następującym skladzie:

Siuda – Kawecki , Graczyk , Góra , Grzesiak,  Bronisławski  ,  Igliński, Ratkowski , Sykuła , Bonna , Jarantowicz.

W 20 min. tracimy pierwsza bramkę , za cztery minuty następną. Do przerwy przegrywamy 0:2. Po przerwie na zmiany wchodzą pozostali chłopacy. W 31 minucie Aras Konieczny strzela kontaktowego gola ale 3 minuty po tracimy trzecią bramkę i siedem minut przed końcem meczu strzelają  nam czwartą bramę z karnego.

Wda „JABEX” Świecie – Borowiak Czersk 1:4 (0:2)

 

Po sparingu Kiero Guri i Trener mieli prawo zgodnie z ustaleniami do zaplanowania końcowego czasu na obozie. Więc wymyślili.....Cisza nocna została tak jak było , basen skrócony do 15 min. , nie ma „Zielonej nocy”  .......Szkoda tego sparingu bo był do wygrania. Już na samym początku dwie setki zmarnował Bonio.......Trudno

 

O 17.00 zrobiliśmy sobie sesję zdjęciową w nowych strojach meczowych z logiem naszego nowego sponsora firmy JABEX. Po sesji basenik i apel mundurowy. Kadra sprawdzała czy mamy cały sprzęt który dostaliśmy od klubu czyli torby , dresy reprezentacyjne , koszulki , spodenki , getry , bidony i nawet się im przypomniało że rok temu dostaliśmy czapki zimowe z logiem klubu. Małe braki są ale ogólnie to wszystko mamy. Nadszedł czas na  kolacyjkę (spaghetti bolognese)  i mecz między mistrzowskim domkiem z wczorajszego dnia a Kadrą. W kadrze zagrali Kiero Guri , Janusz , Grześ , Trener Piotr i pan Darek ojciec Rozików oraz Semik , Brajanek i Ratkoś. Kadra dała nam sromotne lanie ......20:9 !!! i na dodatek Pan Darek był w drużynie kadry a grał z nami....

 

Dzień V

 

W nocy kilku naszych  zawodników mocno wkurzyło Kiera Guriego ( ale nie wiem o co chodzi to znaczy wiem ale nie powiem) i „Ścieżki Duchów” nie będzie. Dzień zaczęliśmy od konkretnego rozruchu porannego potem zupa mleczna i jajecznica na śniadanie , sprzątanie domków i trening.....też konkretny.

Oczywiście basenik zaliczony i obiadzik . Tym razem zupa owocowa a na drugie ziemniaki , surówka i schabowy w takiej zalewie serowej z ananasem. Rewelacja. Jak w restauracji paryskiej. Po zjedzeniu obiadu mamy odpoczynek i czekamy na przyjazd firmy która zorganizuje nam „Popołudnie atrakcji” i o godzinie 15.00 przyjechali. Rywalizowaliśmy indywidualnie i na domki. W konkurencji „STRZELANIE Z DMUCHAWY ” najlepszy był Semrik drugie Aras a trzecie zajął Denis. W kolejnej konkurencji „ STRZELANIE Z WIATRÓWKI – PIRACKIE POLOWANIE” najlepszy był znowu Semrik drugie znowu Aras a trzeci był Brajanek . W trzeciej konkurencji „STRZELANIE  Z  ŁUKU” pierwszy był Bonio druki Kamil Palisz a trzeci Aras. Jak widac w trzech konkurencjach zawsze na podium stawał Arek Konieczny. Zwycięscy otrzymali pamiątkowe dyplomy. Ostatnią atrakcją i zdecydowanie najlepszą była „KULA WODNA”. Wchodziło się do środka , pompowali powietrze i biegaliśmy w niej po wodzie. Rewelacja !!!!  W czasie wolnym do kolacji zaliczyliśmy godzinny basen , graliśmy w piłkę. Na kolacyjkę grzana parówka. Po kolacji nastąpił miły akcent. Nasz Kiero Guri za zorganizowanie nam tego wspaniałego obozu dostał od Nas podpisany  kowbojski kapelusz i skarbonkę aby już zaczął zbierać kasę na następny obóz sportowy. Były brawa , podziękowania i wyraz wzruszenia na twarzy Kiera Guriego. Potem Trener Piotr zorganizował nam analizę video jednego z naszych meczy w minionym sezonie. Omawiał nasze błędy i dobre akcje. Później poszliśmy pograć w piłkę. Cisza nocna w tą ostatnią noc nastąpiła o godz. 0.00.

 

Dzień VI 

 

  Nasz ostatni dzień na obozie zaczęliśmy od pobudki , rozruchu porannego , śniadanka i .......trening. Dwie bite godziny! Padaliśmy na twarze ze zmeczenia........ ale nas Trener przeciągnął..... Po treningu bez gadania basen. Idziemy na ostatni obiadzik z kwiatami dla szefowej kuchni. Wszyscy na głos krzyczą „DZIĘKUJEMY!!! DZIĘKUJEMY!!! Widać że się kobitka wzruszyła. Na stołówce czeka na nas dziennikarz który przeprowadza z nami wywiad. Na pytania odpowiadają Kiero Guri , Trener Piotr , Bronek i Marik. Marki świruje mu że to już jego  czwarty obóz....... Pismak nagrywa wszystko. Po obiadziku 30 min odpoczynku i basen. Tam kolejny numer z kwiatami dla Pani ratownik. Kwiaty wręczał Marik nasz największy podrywacz. Chodził później dumny bo ratownicza dała mu trzy buziaki. Z głośnym DZIĘKUJEMY!!! DZIĘKUJEMY!!! Cała drużyna wskakuje do wody. Wiara na basenie w szoku. Ale tak postępują ludzie Wdy ! Zawsze należy zostawić po sobie dobre wrażenie. ........ Końcowa moja opowieść o obozie to spakowanie się i do domu. Szkoda ze tak krótko. Przeżyłem po prostu moją najpiękniejszą przygodę. Już teraz nie mogę się doczekać następnego obozu.


  • Komentarzy [2]
  • czytano: [743]
 

autor: Yugi98 2009-08-08 15:21:52

Profil Yugi98 w Futbolowo ale w dniu 3 zamiast jaranta powinien byc igła


autor: Yugi98 2009-08-08 15:23:27

Profil Yugi98 w Futbolowo

bo igła wstał razem ze mną


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Wyszukiwarka

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 15

Tabela ligowa

Juniorzy » Inne rozgrywki
1. Lech Poznań Lech Poznań 35 bz
2. Pogoń Szczecin Pogoń Szczecin 28 bz
3. Warta Poznań Warta Poznań 22 plus
4. Arka Gdynia Arka Gdynia 22 plus
5. Wda Świecie Wda Świecie 21 minus
6. Lechia Gdańsk Lechia Gdańsk 17 bz
7. AP Pogoń Szczecin AP Pogoń Szczecin 15 bz
8. Pogoń Mogilno Pogoń Mogilno 3 bz

Wyniki

Ostatnia kolejka 14
Lech Poznań 2:0 Wda Świecie
Pogoń Szczecin 6:1 Pogoń Mogilno
Arka Gdynia 2:0 Lechia Gdańsk
AP Pogoń Szczecin 1:3 Warta Poznań

Statystyki drużyny