Wda Świecie 97/98 - strona oficjalna

Admin: Cześć Maciej

Maciej Góra: Siema 

Admin: Na początku naszej rozmowy powiedz w paru zdaniach o sobie , gdzie chodzisz do szkoły o rodzicach. Jakie masz hobby ?

M.G. Chodzę do Szkoły Podstawowej nr.8 do V klasy. Mama ma na imię Ania i jest kierownikiem sklepu Polo Market a mój tata ma na imię Robert i pracuję w firmie Mondi na jakimś stanowisku kierowniczym. Zresztą jego to nie muszę przedstawiać bo wszyscy go znają a dla tych którzy nie wiedzą to powiem że to ten „okaz spokoju” który biega na naszych meczach z aparatem. (śmiech). W domu mieszka z nami jeszcze ulubieniec całej rodziny kot Messi.  Moim hobby jest  piłka nożna i gry komputerowe. 

Admin:  Spotykamy się u  Ciebie w domu i jestem pod ogromnym wrażeniem twojej  kolekcji pucharów i medali. Czy jesteś w stanie opowiedzieć za co są poszczególne twoje trofea ?

M.G. No troszkę już tego uzbierałem. Moje indywidualne trofea to :  Najlepszy zawodnik sezonu 2007/2008 ,  Najlepszy zawodnik I Grand Prix ,  II Najlepszy zawodnik sezonu 2008/2009 ,  50 występ w barwach Świeckiej Wdy ,  Najlepszy zawodnik II Gran Prix
oraz 2 statuetki od Urzędu Miasta i klubu Wda za zdobycie Mistrzostwa Polski.
 Posiadam w swojej kolekcji również kilka medali :  Za zajęcie 2 miejsca w Lidze Okręgowej w kategorii Orlik ,  Za zajęcie 2 miejsca na turnieju „Chemik Sunrise Cup 2009” ,  Za zajęcie 2 miejsca na turnieju o puchar burmistrza Nakła , oraz 2 złote medale za I i II Grand Prix.  No i  mój najcenniejszy za zdobycie Mistrzostwa Polski U-12.   Jest jeszcze kilka  pucharów które zdobyłem ze swoją drużyną na różnych turniejach. 

Admin :  Która z tych nagród jest dla Ciebie najcenniejsza ?

M.G. Tak jak już wspomniałem najbardziej wartościowym jest medal za zdobycie Mistrzostwa Polski U-12. 

Admin: No to naprawdę nieźle jak na Twój młody wiek. Przejdźmy za tym do Twojej drużyny. Jak widać stanowicie niezłą paczkę. Z kim najbardziej dogadujesz się w drużynie ?

M.G. W drużynie dogaduję się ze wszystkimi . Tak jak  wspomniałeś stanowimy niezłą paczkę. Wiadomo że z tymi kumplami którzy chodzą ze mną do szkoły czy mieszkają na moim osiedlu to mam najczęstszy kontakt ale w drużynie wszyscy traktujemy się jak bracia. Zresztą wprowadziliśmy ostatnio nowy okrzyk przed meczowy : Jeden za wszystkich , wszyscy za jednego. 

Admin : Grasz na pozycji lewego obrońcy lub lewego pomocnika. Która pozycja jest dla Ciebie lepsza ?

M.G. Nie stanowi dla mnie to różnicy . Gdziekolwiek trener mnie wystawi tam daję z siebie wszystko co potrafię. 

Admin: Grając na pozycji lewego obrońcy widać że nie przebierasz w środkach i grasz na pograniczu faulu. Czy nie boisz się że możesz odnieść kontuzje ? 

M.G. Na pewno w ten sport kontuzje są wliczone i zdaję sobie z tego sprawę , lecz gdy przychodzi do meczu zapominam o wszystkim i dla mnie liczy się tylko drużyna i zwycięstwo . Mój tata w domu przed meczem zawsze mi powtarza że po meczu  muszę  mu przynieść trzech przeciwników w zębach .(śmiech) Oczywiście żartuję. Zresztą mój tata to wszystkich w jakiś sposób mobilizuje. Kiedyś pamiętam że założył się z Rexem czyli Jakubem Kapelą że nie strzeli bramki w meczu o 5 zyla . No i przegrał bo Rex walnął bramkę i cała drużyna krzyczała mu Panie Guri ! 5 złotych ! 

Admin:  Jako zawodnik urodzony 1998 r. grasz w drużynie starszej. Wiadomo że twoja drużyna opuszcza ligę wojewódzką a w wasze miejsce wchodzi drużyna twojego rocznika. Czy dalsza perspektywa gry w L.W. nie kusi Cię aby przejść do drużyny rocznika 98 ?  

M.G. Jest to na pewno jakiś atut , ale absolutnie o tym nie myślę. Od samego początku jestem    związany z moją drużyną i trenerem Piotrem Grajewskim . Jeżeli moja drużyna z jakichkolwiek przyczyn nie grałaby meczu to jak najbardziej jestem w stanie im pomóc jeśli jest taka potrzeba i jeśli mój trener wyraziłby zgodę  ale tak jak mówię najważniejszy dla mnie jest mój Team ! Wspomnę tylko jeszcze że już parę razy z rocznikiem 98 jechałem na turniej halowy razem z 3 innymi kumplami z druzyny Jarantem , Yugim i Wojtasem. W Bydgoszczy zajeliśmy II miejsce w turnieju o Puchar Tomka Golloba a w Chojnicach zajeliśmy pierwsze miejsce.  

Admin: No ale w przyszłym sezonie będziesz grał przeciwko zawodnikom o dwa lata starszym. Naprawdę nie wolałbyś w swoim roczniku ?

M.G. Żaden przeciwnik nigdy nie wywołał u mnie strachu.  Byłem już w takiej sytuacji grając w kategorii Młodzika II i zajęliśmy wysokie 4 miejsce ze stratą 2 punktów do podium. Nigdzie nie przechodzę. 

Admin: Które według Ciebie drużyna Wda Jabex Świecie zajmie miejsce na koniec sezonu ? 

M.G. Bardzo bym chciał zająć z drużyną miejsce na podium i dopóki ta szansa istnieje będę w to wierzył i walczył. 

Admin: Wyjeżdżacie z drużyna w sierpniu na obóz sportowy. Jak to jest na takim obozie. Czy ciężko trenujecie , czy jest czas wolny ? 

M.G. Na obozie jest super , już nie mogę się doczekać . Trenujemy bardzo ciężko i intensywnie . Mamy dwa treningi dziennie plus poranny rozruch i wieczorne treningi indywidualne . Czas wolny zawsze wykorzystujemy  z chłopakami na wspólne zabawy  . Jak nie znajdziemy czasu wolnego w dzień to w nocy tak żeby nas kadra nie przyłapała (śmiech) chociaż rok temu na obozie w Czarnej Wodzie bywało z tym różnie i kończyło się to nocnym treningiem. Ale beka i tak była. (śmiech) 

Admin : Jesteś zawodnikiem reprezentacji K-PZPN  . Jak do tego doszło ?

M.G. Zanim dostałem się do ścisłej kadry K-PZPN musiałem przejść kilka konsultacji . Pierwsze były w Świeciu z której wybrali tylko 4 osoby w tym mnie , kupla z drużyny Patryka Jarantowicza , Raczka z Chemika i bramkarza z Olimpii Grudziądz który później odpadł z kadry.  Potem konsultacje były w Toruniu gdzie również była mała „przesiewka”. Graliśmy tam mecz sparingowy z TKP Toruń i wygraliśmy 3-0. Następnie uczestniczyłem w dwóch zgrupowaniach kadry we Włocławku gdzie rozegraliśmy mecze z kadrą Łodzi było 2-2 i z kadrą Warszawy wygraliśmy 3-0 . Następnie przyszło długo oczekiwane pismo że wraz z „Piniem” czyli Patrykiem Jarantowiczem dostaliśmy się do ścisłej kadry i wyjeżdżamy na Mistrzostwa Polski na których udało nam się wywalczyć złoty medal. 

Admin: Kto jest Twoim piłkarskim idolem ?

M.G.: Lionel Messi  i Cesc Fabregas. Mam nadzieję że w przyszłym sezonie zagrają w jednej drużynie mojej ulubionej FC Barcelona. 

Admin: Twoje największe piłkarskie marzenie ?

M.G. Pierwszym moim marzeniem jest zagrać w pierwszej drużynie Wdy ,a później zagrać w Lechu Poznań i zostać powołanym do kadry Franka Smudy a potem dostać ofertę od FC Barcelony . 

Admin : Maciej z całego serca Ci tego życzę. Tradycyjnie na koniec naszej rozmowy możesz pozdrowić kogo sobie tylko życzysz. Dziękuję bardzo za rozmowę  

M.G. Dzięki. Chcę pozdrowić całą rodzinę , wszystkich moich kumpli i całą drużynę Wda Jabex Świecie oraz tradycyjnie Justynę Steczkowską i Justina Biebera  (śmiech)

• Komentarzy [8]
• czytano: [3792]
• DO