|
1:0 (0:0) |
|
Wda Świecie |
|
Arka Gdynia |
|
Czas spotkania: 82 min.
Niesamowity mecz , niesamowite zwycięstwo , niezwykle cenne trzy punkty które nieprzyszły łatwo. Nasza drużyna stanęła na wysokości zadania i cały team Świeckich Orłów należy bezwzględnie pochwalić. Każdy który przebywał na boisku za przeproszeniem wypruwał sobie flaki aby pełna pula została na świeckiej ziemi. I tak też było. Przejdźmy już do samego meczu. Początek to przewaga zespołu z Gdyni którzy kilkakrotnie próbowali zagrozić naszej bramce po rzutach rożnych. Ich czas dominacji jednak szybko minął. Gra stała się wyrównana a w ostatnim kwadransie pierwszej połowy to Orły były drużyną prowadzącą grę. Po jednej z akcji wyszliśmy na prowadzenie lecz sędzia odgwizdał spalonego. W tym wypadku miał jednak rację bo Patryk Jarantowicz zamiast sam skończyć akcję to zagrał do Bartka Lewickiego który był na pozycji spalonej. Wspomnę jeszcze o dwóch kontrowersyjnych sytuacjach z tej części meczu a mianowicie o niepodytkowaniu rzutów karnych po faulach na naszych zawodnikach. Będac obiektywnym przy drugiej sytuacji to twierdzę że mógł podyktować lub też nie ale ten pierwszy faul to sędzia miał OBOWIĄZEK wskazać na wapno !! Aż się zagotowałem jak wspomniałem sobie tą sytuację....
Pierwsza połowa kończy się bezbramkowym wynikiem. Druga część zaczęła się podobnie jak pierwsza. Arka trochę szumiała lecz trwało to krócej niż na początku meczu. Po 10 minutach nasza ekipa przeszła do ataków. Jeden z nich niestety zakończył się wezwaniem karetki pogotowia ponieważ został faulowany Patryk Jarantowicz. Z informacji z ostatniej chwili wiem że nic poważnego się raczej nie stało ale dokładna analiza kolana będzie dokonana przez ekipę medyczną. Dosłownie po 2 minutach Karol Murawski wybija długą piłkę na Dawida Cylca który lobuje bramkarza i mamy 1-0 dla Wdy !!! Na trybunach szał szeroko zebranej publiczności. Od tego momentu czas na zegarkach kibiców jakby stanął lecz Orły dzielnie walczyły i wcale nie mieli zamiaru bronić wyniku co świadczy o kilku dobrych rajdach i wrzutkach w pole karne naszych bocznych obrońców..... Sekundy wolno płynęły lecz wkońcu dopłyneły do mózgownicy sędzięgo głównego która to nakazała mu dmuchnąć w gwizdek sygnalizujący koniec meczu. Ufff.......jak bym to przeżywał jeszcze raz........
Wielkie , wielkie Gratulacje !!!!!!
1.
Karol Murawski (1 asysta)
2.
Damian Wietrzykowski 79"
Dawid Poraziński
3.
Konrad Kuffel 65"
Mikołaj Prybiński
4.
Adrian Wyka
5.
Maciej Góra
6.
Michał Igliński
7.
Dawid Wietrzykowski
8.
Patryk Jarantowicz 62"
Maciej Andrzejewski
9.
Bartek Lewicki 54"
Jakub Bagiński
10.
Maciej Rożnowski
11.
Dawid Cylc
Damian Wietrzykowski
Dawid Poraziński
Konrad Kuffel
Mikołaj Prybiński
Patryk Jarantowicz
Maciej Andrzejewski
Bartek Lewicki
Jakub Bagiński